Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:42, 29 Wrz 2012    Temat postu:

Spojrzał na talerz przed sobą. Omlety prezentowały się całkiem nieźle mimo to Tom zrobił kamienną minę i wziął pierwszy kęs do ust. Oczy mu się śmiały gdy widział z jakim oczekiwaniem patrzy na niego chłopak.
- Dobre - powiedział i uśmiechnął się szeroko. No cóż jego wątpliwości były nie słuszne co do talentu do gotowania Tokiyi. - Wyszły ci naprawdę smacznie - dodał po chwili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:47, 29 Wrz 2012    Temat postu:

Widząc nic nie mówiącą w pierwszej chwili minę Toma, chciał się schować pod stół. Boże. Naprawdę mu nie wyszły?! Naprawdę jego ulubione omlety mogły mu nie wyjść?! Kiedy jednak mężczyzna się uśmiechnął i pochwalił jego śniadanie, ulżyło mu, jednak miał ochotę rzucić w niego widelcem. Nabijał się z niego! Robił to specjalnie, drań jeden!
- Pff, oczywiście! A czego się spodziewałeś? - odparł niby oburzony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:53, 29 Wrz 2012    Temat postu:

- No nie wiem. Nie rób takiej miny bo jeszcze pomyślę, że chcesz mnie otruć! Wiadomo coś ty tam pododawał do tych omletów. - Jaki Tokiya był słodki jak się wściekał, na tyle słodki żeby móc go podrażnić jeszcze trochę. Tom mimo że często był radosny to dzisiaj miał po prostu wyjątkowy dzień. Czuł się po prostu szczęśliwy. I było mu dobrze tak jak jest teraz. Z tym dzieciakiem krzątającym się po jego kuchni i robiącym mu śniadanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:57, 29 Wrz 2012    Temat postu:

- No, wiesz co? - naburmuszył się. - Jak nie smakuje, to nie jedz - stwierdził, wystawiając mu język. Tak, tak, popisuj się dalej swoją dziecinadą; pomyślał sobie krzywiąc się nieco. Mimo to wciąż mrużył groźnie oczy na swoje towarzysza. - Jeszcze zatęsknisz za moimi omletami, zobaczysz, o - rzucił w końcu, wcinając jednak spokojnie swoją porcję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:02, 29 Wrz 2012    Temat postu:

- Ej no... Tokiya ja i tak wiem, że i tak nie jesteś zły. Czy ja powiedziałem że mi nie smakuje? Nie, jest samcze, ale wiesz jesteś słodki jak się wkurzasz. - Tom złapał chłopaka za rękę i pocałował każdy jego palec. Patrzył mu przy tym głęboko w oczy, chcąc dowiedzieć się co takiego chłopak teraz sobie myśli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:13, 29 Wrz 2012    Temat postu:

- Jak nie jestem? Jestem śmiertelnie obrażony - oznajmił, nabijając brutalnie na widelec kawałek omleta, który zaraz potem wpakował sobie do ust. Przełknął go i spojrzał na siedzącego naprzeciw Toma. - I wcale nie jestem słodki! Jestem groźny, a to będzie moje narzędzie zbrodni, jeśli kiedykolwiek obrazisz moje omlety! - oznajmił, podnosząc wyżej widelec. A co! Niech wie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:41, 29 Wrz 2012    Temat postu:

Przez dłuższy czas starał się hamować śmiech. Dusił go w sobie aż całkowicie nie zabrakło mu powietrza i wybuchnął. Śmiał się jak opętany przez dobre kilkanaście minut.
- Och, naprawdę? Już dobrze ty mój groźny obrońco swoich omletów. Nie denerwuj się tak bo jeszcze zrobisz sobie krzywdę tym widelcem. Gdybyś tylko widział swoją minę! Mój Boże umarłem w tym momencie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:29, 30 Wrz 2012    Temat postu:

Prychnął najpierw w odpowiedzi, ale zaraz potem sam głośno się roześmiał. Jej, więcej takich poranków! Z chęcią zaczynałby w podobny sposób każdy kolejny dzień.
- Widzisz, umarłeś! Czyli jednak jestem groźny - odparł, szczerząc się wesoło .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:13, 30 Wrz 2012    Temat postu:

- No przecież mówię, aż drżę ze strachu. Twoje omlety mogą się czuć bezpieczne - powiedział z z głupim uśmiechem. Po chwili jednak troszkę się już opanował. Zjadł do końca posiłek, a w myślach cały czas nie mógł przestać się śmiać. Dawno nie bawił się tak dobrze. Rzadko zdarzało mu się mieć taki dobry humor w domu, zazwyczaj bawił się tak tylko na jakichś imprezach po sporej ilości alkoholu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:26, 01 Paź 2012    Temat postu:

Najwidoczniej im obu odpowiadała taka atmosfera. Tokiya nie mógł przestać się uśmiechać pod nosem, podczas gdy kończyli śniadanie. Potem jeszcze posiedzieli trochę przy stole popijając poranną kawę. Czuł, że to będzie leniwy dzień i w sumie nic mu to nie przeszkadzało. Raz po raz spoglądał prosto w oczy mężczyzny, zastanawiając się, co tak naprawdę on o nim myśli. O nim, a szczególnie o nich...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:12, 02 Paź 2012    Temat postu:

Przyglądał się Tokiyi z czułością. Nie chciało mu się robić kompletnie nic.
- Hej, może odpuścimy sobie jednak dzisiaj to wyjście do parku? Nie mam ochoty tam iść. Równie dobrze możemy tam pójść jutro... Jak myślisz? Chyba że chcesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:31, 03 Paź 2012    Temat postu:

- Nie musimy - odparł krótko, uśmiechając się do niego. Zaraz potem westchnął cicho. Podniósł się z krzesła, podszedł do niego i usiadł mu na kolanach, obejmując go za kark. Nie wiedział, co go naszło. Po prostu miał ochotę znaleźć się bliżej jego. - A co będziemy robić w zamian? Masz zamiar narysować coś... pikantnego ze swoim ulubionym modelem w roli głównej? - zapytał, uśmiechając się aż zbyt wymownie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:58, 03 Paź 2012    Temat postu:

- Hmm... chętnie, jeżeli później mógłbym powiesić ten obraz na ścianie - powiedział, patrząc mu w oczy. Złapał go za biodra i przyciągnął bliżej siebie, tak że teraz stykali się klatkami piersiowymi. Palcem ścisnął delikatnie jego sutka i zapytał:
- Więc naprawdę chcesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:28, 03 Paź 2012    Temat postu:

Mruknął cicho, patrząc na niego z uśmiechem na twarzy. Tak sobie właściwie rzucił, ale czemu nie? Zbliżył do niego twarz i pocałował go powoli, wsuwając bezczelnie język między jego wargi.
- Dobrze - odparł wreszcie. - Ale w pomieszczeniu, w którym nikt prócz ciebie nie będzie go oglądał. Nie lubię się publicznie obnażać - stwierdził wymownie. Podobał mu się ten pomysł. Właściwie nie mógł się już doczekać, aż zobaczy rezultat pracy brązowowłosego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:11, 03 Paź 2012    Temat postu:

- Okey, chcesz żebym to zrobił... teraz? - Mówiąc to jego wolna ręka zsunęła się na pośladki chłopaka. Och, miał na niego ochotę. Ścisnął mocno pośladek Tokiyi i oparł głowę o jego ramię. Całował go w szyję, drażniąc go tą delikatną pieszczotą. Cóż jeżeli miałby go namalować takim jak wygląda teraz... na pewno byłby to piękny obraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin