Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:13, 09 Gru 2012 Temat postu: Łazienka |
|
|
Duże pomieszczenie całe wyłożone białymi kafelkami. Na wprost drzwi jest około pięciu umywalek nad którymi wisi jedno, wspólne lustro. Wzdłuż ścian jest w sumie dziesięć pryszniców, oddzielonych od siebie metrowymi „ścianami”.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:21, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Weszli do łazienki, w której na szczęście nikogo nie było. Mark położył ręcznik i czyste ubrania na półce. - Bierzemy prysznic razem, nie? - Cóż zawsze jest prawdopodobieństwo, że ktoś mógłby tu wejść i zobaczyć ich razem wychodzących z kabiny... Dla Marka może byłoby to nawet i zabawne, ale nie wiedział co na to Danny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:24, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Danny'ego trochę zaskoczyła propozycja Marka, ale wizja ich dwóch pod prysznicem była wyjątkowo kusząca - Z przyjemnością - odpowiedział i zaczął się rozbierać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:37, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mark skinął głową i przez chwilę się zamyślił. Zdjął z siebie szybko koszulę i spodnie, i wszedł pod prysznic. Danny zaraz do niego dołączył i odkręcił ciepłą wodę.
- Nie żałujesz tego, że to zrobiłeś? - spytał po chwili Mark.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:22, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Bezpośrednie pytanie Marka zaskoczyło Danny'ego. Zaczerwienił się. Oparł się o zimną kafelkową ścianę . - Nie, nie żałuje. Było...cudownie - wyszeptał. Spojrzał ma Marka, który w tej chwili wyglądał jeszcze seksowniej. Ciało Danny'ego od razu zareagowało. Chłopak chcąc uniknąć kompromitacji stanął przodem do ściany, by ukryć swoje podniecenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:10, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Uniósł lekko brwi do góry, gdy chłopak odwrócił się do ściany, ale wzruszył na to tylko ramionami. - To dobrze. Mi również było wspaniale - powiedział. On sam wiedział, że jutro będzie miał wątpliwości co do tego co zrobili, ale również nie żałował. Fajnie było być dla kogoś tym pierwszym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:35, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
- Dasz mi płyn do kąpieli ? - zapytał Danny. Mark podał mu ciemną buteleczkę.Wylał trochę płynu na rękę i położył na torsie Marka - Mogę...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:44, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, nie będę na to narzekał. - Mark również wlał trochę żelu pod prysznic na dłonie i zaczął wcierać go w ramiona chłopaka. Był trochę zamyślony, ale na jego ustach wciąż widniał mały uśmiech.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:17, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[color=yellow]Skóra Marka w połączeniu z płynem była cudowna w dotyku. Przysunął się blisko chłopaka. Mark pocierał jego ramiona. Danny dotykał jego torsu, brzucha. Nagle jego ręka dotknęła męskości Marka - Tam też mogę cię umyć? - zapytał zadziornie.[/color]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:25, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Boże, jaki on był perwersyjny! Mark zagryzł górną wargę i zaczął myć plecy chłopaka, niebezpiecznie blisko jego pośladków. - Nie mógłbym ci odmówić. - Chociaż chyba powinni przystopować. Albo i nie. Sam już nie wiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:06, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Danny wciąż namydlał chłopaka. Ciało Marka reagowało na jego dotyk. Ale Danny wiedział,że na dziś starczy im już pieszczot. Nie chcący otarł się pośladkiem o męskość Marka i znów się zarumienił - Nie boisz się, że ktoś nas tu zobaczy razem?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:28, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
- Nie, jakoś mnie to by nie obeszło. Pewnie tylko by się speszył i wyszedł, ale miałby wielką chęć dołączyć do nas. Ale czy ty się nie boisz? W końcu to nowe miejsce, nikt cię tu nie zna. - Mark spłukał z nich płyn i zaczął nakładać na włosy Danny'ego szampon i wcierał go powolnymi ruchami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:34, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem sam. W sumie nie chce udawać, że jestem kimś innym. Skoro wolę chłopaków, to nie chce się z tym kryć.Wiem,że to wiąże się z różnymi konsekwencjami ale...ała, moje oczy- krzyknął Danny, gdy szampon nakładany przez Marka wpadł mu do oka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:47, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
- Och... Przepraszam, nie chciałem - powiedział chociaż na ustach miał uśmiech, którego Danny nie mógł dostrzec, bo miał zamknięte oczy. Spłukał swoją dłoń z piany i otarł delikatnie jego oczy. Takie sytuacje były dla niego zabawne, ale tylko wtedy gdy go nie dotyczyły. Ale oczywiście nie zrobił tego specjalne. Przyjrzał mu się dokładnie i pocałował oba jego policzki trochę pod oczami. - Już nie boli?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:09, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
- Troszkę mniej - wyszeptał Danny- ale jeszcze pieką mnie usta od tego szamponu - zaśmiał się delikatnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|