Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Pokój nr 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Akademik / III piętro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:06, 26 Mar 2013    Temat postu:

Czuł, że jego policzki się zaróżowiły, kiedy usłyszał słowa mężczyzny. Bardzo się cieszył z tego, że jego marzenia w końcu się spełniają. Przetarł dłonią zaspane oczy i wplótł palce w dłoń chłopaka. Jemu także było z nim dobrze. I on oczywiście także wolałby zostać z nim tutaj niż gdzieś wychodzić.
-Pójdziemy gdzieś w weekend? - spytał i spojrzał w śliczne oczy Marka. Miał nadzieję, że uda mu się zdobyć pracę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:17, 26 Mar 2013    Temat postu:

Uśmiechnął się szeroko. Andy miał już dalekie plany, zwłaszcza, że dopiero zaczął się tydzień. Co oczywiście w ogóle mu nie przeszkadzało.
- Jasne, jestem jak najbardziej za tym żebyśmy gdzieś wyszli. Oby tylko nie wypadł mi jakiś mecz w tym czasie to będzie w porządku - powiedział i odsunął się trochę od chłopaka. Zaraz będzie musiał się zbierać do swojego pokoju, żeby się ogarnąć ze wszystkim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:34, 26 Mar 2013    Temat postu:

-Zostań jeszcze chwilkę - poprosił, kiedy chłopak się od niego odsunął. Naprawdę będzie za nim tęsknił. Spędzili ze sobą naprawdę wspaniałe chwile.
-Jeśli wypadnie ci mecz, to ty będziesz najlepszy, a ja jak zawsze będę ci kibicował - powiedział z delikatnym uśmiechem.
Wcześniej tego nawet nie zauważył, ale teraz niesamowicie bolała go głowa. Westchnął cicho i przeczesał włosy dłońmi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:01, 27 Mar 2013    Temat postu:

Popatrzył na zegarek i stwierdził, że faktycznie, może zostać jeszcze trochę czasu. Z powrotem się odrobinę przysunął, by nie tracić tego cudownego ciepła, które dawał mu chłopak.
- To miłe z twojej strony, że tak uważasz. - Przypominał sobie jak długo musiał pracować na to, by ktoś właśnie mówił do niego takie słowa. Przez całe czas właśnie tego chciał i osiągnął to. Przez co był z siebie dumny. Nie dość, że robi to co kocha, to jeszcze jest w tym dobry.
Widząc jak chłopak przeczesuje swoje włosy, po chwili również zaczął się nimi bawić. Jasne kosmyki były miłe w dotyku i ładnie układały się Andy'emu, nawet chwilę po wstaniu.
Jest naprawdę piękny - pomyślał Mark i złożył na policzku chłopaka czuły pocałunek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:29, 27 Mar 2013    Temat postu:

Uśmiechał się do chłopaka przez cały czas. Bardzo lubił, kiedy ktoś bawił się jego włosami. A jeszcze bardziej lubił, kiedy robił to Mark. Mruknął cicho czując usta szarowłosego na policzku, a później odwrócił się w jego stronę i potarł swoim nosem policzek chłopaka.
-O której dzisiaj kończysz? - spytał i cmoknął mężczyznę w usta. Może mógłby przygotować dla nich jakąś kolację, albo coś podobnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:36, 27 Mar 2013    Temat postu:

- Dopiero po piętnastej - odparł łagodnie. Nie podobało mu się to, że tak długo będzie musiał siedzieć w szkole, ale nie chciał opuszczać za bardzo lekcji. I tak w tym roku miał strasznie dużo nieobecnych godzin. A pewnie do końca semestru jeszcze ich się sporo nazbiera. Tak to już jest jak trzeba wybrać się gdzieś z kolegami lub na zawody. Albo po prostu z lenistwa nie iść.
- A ty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:53, 27 Mar 2013    Temat postu:

-Przed trzynastą - odpowiedział i teraz to on przeczesał dłonią włosy swojego kochanka. Były bardzo miękkie.
-Więc spotkamy się po szkole? - spytał patrząc na chłopaka. Chciał widywać się z nim jak najczęściej, jeśli mieli się lepiej poznać. Obiecał też sobie, że jutro pójdzie do wydawnictwa w sprawie pracy. Najlepiej załatwić to od razu. Długi same się nie spłacą, a on też musiał z czegoś żyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:47, 29 Mar 2013    Temat postu:

- No tak. Przyjdziesz do mnie około szesnastej? - spytał pogodnie. Dzisiaj miał dobry humor, pewnie przez to, że od dawna słońce nie świeciło tak mocno. No i na pewno dlatego, że jest tutaj z Andreasem.
Miał dość już powoli całego tego śniegu, mimo że lubił zimę, to trwała ona stanowczo zbyt długo. Chciałby przyszła już wiosna, tęsknił za ciepłem i wychodzeniem na dwór z krótkim rękawkiem. Ech, marzenia...
- Ale ci dobrze z tą szkołą, też bym chciał kończyć tak wcześnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:15, 29 Mar 2013    Temat postu:

- Przyjdę - odpowiedział i przysunął się do chłopaka. - Ale będę bardzo, bardzo, bardzo za tobą tęsknił - mruknął prosto do jego ucha, które chwilę później przygryzł. Miał ochotę trochę się z nim podrażnić. Zaczął też myśleć o tym, co będą mogli robić wieczorem. Nie chciał przez cały czas siedzieć tylko w pokoju. Wtedy Mark mógł pomyśleć, że jest nudny, a tego nie chciał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:40, 29 Mar 2013    Temat postu:

Podobało mu się to co robi z nim Andreas, to jak go drażnił niewątpliwie na niego wpływało. W sposób... no powiedzmy, pobudzający. Zaspanie minęło, a ciało przestało być ociężałe, tak jak jeszcze chwilę temu.
- Och, tak? - mruknął cicho i otarł się o niego lekko. A co, przecież chłopak sam zaczął. Dlaczego by nie pograć w jego gierkę? - A ja mam bardzo, bardzo, bardzo wielką ochotę sprawić, byś tęsknił jeszcze bardziej - powiedział zadziornie i koniuszkiem jeżyka przejechał po jego miękkich wargach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:49, 29 Mar 2013    Temat postu:

Zaśmiał się cicho po usłyszeniu słów szarowłosego. Widocznie tez miał ochotę troche się pobawić, a on nie zamierzał teraz tego przerywać.
-Hmm.. Możesz spróbować, może ci sie uda. - Rzucił wyzwanie chłopakowi i cmoknął jego usta. Nie zamierzał jednak ułatwiać mu zadania. Było już trochę późno, ale przecież nic się nie stanie, jeśli nie pójdą na pierwszą lekcję, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:01, 29 Mar 2013    Temat postu:

Również się zaśmiał i obdarzył blondyna szczerym uśmiechem.
- Cóż... zawsze lubiłem wyzwania - powiedział i pocałował go mocno i gwałtownie. Tak, że ich urwane oddech mieszały się ze sobą, a ciała ocierały o siebie pragnąc więcej bliskości.
Mark odsunął się nieznacznie od Andy'ego, chciał go podrażnić. Dłonie delikatnie błądziły po jego ciele, z premedytacją omijając najczulsze miejsca. Nie chciał przecież zrobić teraz za dużo, nie. Wolał zostawić to na wieczór, gdy chłopak przyjdzie do niego. A teraz chciał go tylko rozpalić, tak by umierał za nim z tęsknoty, przez te kilka godzin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:01, 29 Mar 2013    Temat postu:

Mruczał z przyjemności, kiedy czuł na swoim ciele dłonie Marka oraz jego gwałtowne pocałunki. Zauważył jednak, że chłopak nie dotyka go tam gdzie on najbardziej by chciał.
-Chcesz, żebym zwariował? - powiedział rozbawiony, lecz tak naprawdę to była bardzo poważna sprawa. Pragnął go i nie chciał czekać nawet minuty dłużej. Spojrzał na niego z nadzieją i przybrał najbardziej proszący wyraz twarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Switch



Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:25, 29 Mar 2013    Temat postu:

- Chcę żebyś miał za czym tęsknić - mruknął mu wprost do ucha i otarł się o niego biodrami. Był podniecony, chciał zrobić już coś więcej, ale takie drażnienie Andreasa bardzo mu się podobało. Chociaż jak widział to jego błagające spojrzenie... nie mógł mu nie ulec. Chłopak po prostu za bardzo go kusił, by móc tak po prostu się z nim bawić. Chciał już go mieć, znowu, teraz i później.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andreas
Switch



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 7:53, 30 Mar 2013    Temat postu:

Jęknął głośno, kiedy Mark otarł się o niego biodrami, a na jego policzkach pojawiły się rumieńce. Chciał, żeby chłopak już go wziął. Uwielbiał seks z nim i teraz naprawdę był już na granicy wytrzymałości. Jego męskość pulsowała boleśnie, a on jedyne co mógł zrobić, to przygryźć wargę, by nie jęczeć zbyt głośno. Sam już nie wiedział, co zrobi z nim szarowłosy. Znów spojrzał na niego z nadzieją w oczach.
-Proszę - westchnął cicho i delikatnie pocałował nagie ramię mężczyzny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Akademik / III piętro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 18, 19, 20  Następny
Strona 19 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin