Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:45, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przez całą drogę nie potrafił zapanować nad szerokim uśmiechem, który wpływał mu na usta. Nie mógł się doczekać tej wspólnej zabawy.
Kiedy usłyszał pytanie Marka rozejrzał się po Wesołym Miasteczku. Sporo się zmieniło od czasu kiedy był tu ostanio.
-Coś wysokiego i szybkiego, jeśli lubisz takie rzeczy - odpowiedział na pytanie chłopaka i spojrzał na niego z uśmiechem. W końcu nie wiedział, czy szarowłosy nie ma lęku wysokości lub czegoś podobnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:40, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się szeroko. Oczywiście, że lubił więc cieszył się, że Andreas również lubi takie rzeczy.
- Super, to chodź! - powiedział i pociągnął go w stronę kolejki, którą miał ochotę bardzo się przejechać, zwłaszcza, że minęło już sporo czasu odkąd miał okazję wsiąść do wagoniku i poczuć tę prędkość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:41, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się cicho i poszedł razem z Markiem w stronę kolejki. Czuł się jak małe dziecko, które jest w takim miejscu pierwszy raz. Cieszył się też tym, że szarowłosy miał humor dokładnie taki jak on sam. Wsiedli razem do wagoniku i złapali się za ręce. Nie wiedział, czy Mark nie będzie przez to na niego zły, ale delikatnie ucałował jego usta. Chłopak mógł przecież nie chcieć takiego okazywania uczuć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:51, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oddał delikatny pocałunek, a później spojrzał przed siebie. Wagonik ruszył powoli, ale już zaraz miał się bardzo rozpędzić, zjeżdżając z górki. Włoski stanęły Markowi na całym cielę z ekscytacji. Mocniej zacisnął rękę na dłoni Andreasa, nie miał zamiaru puścić go aż do końca tej przejażdżki.
Bawił się bardzo dobrze, gdy jeździł z zabójczą prędkością. Spojrzał na Andy'ego i uśmiechnął się do niego szeroko. Nie mógł zrobić nic więcej, gdy jechał tak szybko, że wiatr wbijał go w fotelik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:30, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To było zdecydowanie niesamowite! Uwielbiał tą prędkość. Przez cały czas uśmiechał się szeroko. Niestety ta przejażdżka skończyła się bardzo szybko. Było jednak bardzo dużo innych kolejek,na których mogli się przejechać.
-To było świetne - powiedział zadowolony i szybko pocałował Marka w policzek. - Gdzie teraz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:56, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Objął chłopaka ramieniem i rozejrzał się w około. Dookoła wszędzie były pozapalane kolorowe światła, a każdy stragan kusił czymś zupełnie innym.
- Chodźmy po popcorn! - powiedział, gdy zobaczył jak jacyś ludzie idą przed nimi z pudełkiem prażonej kukurydzy. Dawno nie miał okazji jeść takiego jedzenia, więc z chęcią kupił paczkę. Trzymał ją pomiędzy nimi żeby Andy również się częstował.
- Hej, a może pójdziemy teraz na diabelski młyn? - spytał podekscytowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:07, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się cicho, kiedy usłyszał podekscytowany głos chłopaka. Zdał sobie sprawę z tego, że obaj zachowują się jak dzieci. Wcale mu to jednak nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie.
-Bardzo chętnie - odpowiedział na pytanie szarowłosego. Nagle w jego głowie pojawił się blondyn, z którym wcześniej widział Marka. Był ciekawy w jakich naprawdę byli stosunkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:32, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Poszli w stronę diabelskiego młyn, wciąż trzymając się za ręce. Usiedli w wagoniku i po jakimś czasie ruszyli w górę. Mark chwilę patrzył w okno, lubił obserwować wszystko z góry. Później spojrzał na Andy'ego i przyciągnął go do czułego pocałunku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:20, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Przez cały czas uśmiechał się do Marka. Czuł, że z nikim innym nie bawiłby się tak dobrze jak z nim. Mruknął z przyjemności, kiedy poczuł słodkie usta chłopaka na swoich. Tak długo marzył o takich właśnie chwilach. Całowali się jeszcze przez chwilę, a później przytulił się do szarowłosego.
-Kim ja dla ciebie teraz jestem? - spytał po chwili cicho i nieśmiało. Chciał wiedzieć, czy chłopak go przynajmniej lubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:14, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie spodziewał się takiego pytania. Nie miał pojęcia co mógłby powiedzieć, zwłaszcza, że uważał, że było jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić kim dla niego jest Andy. Nie chciał zranić chłopaka, ale też nie chciał dawać mu nadziei, że tak szybko mógłby... zakochać się w nim. Nie, na to potrzebował dużo więcej czasu. Ale chciałby spróbować być z nim i zobaczyć co z tego wyniknie.
- Jesteś... osobą, z którą czuję się bardzo dobrze, lubię cię i chciałbym z tobą spędzać dużo więcej czasu - powiedział trochę zmieszany. Miał nadzieję, że chłopak nie zawiedzie się jego odpowiedzią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:22, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Słuchał uważnie tego, co mówi chłopak. Uśmiechnął się do niego szeroko, kiedy skończył. Mark odpowiedział dokładnie tak, jakby tego chciał. Wplótł palce w dłoń chłopaka i pocałował go w policzek.
Uśmiechnął się jeszcze szerzej, kiedy przypomniał sobie jaką rozkosz dawał mu szarowłosy jeszcze dzisiejszego dnia. Nie wiedział czy to dobrze, ale miał nadzieję, że wieczorem to powtórzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:32, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Uwielbiał te delikatne pieszczoty, którymi obdarzał go chłopak. Było mu z nim tak dobrze.
- A ja? Powiedz mi kim dokładnie dla ciebie jestem? - powiedział chwilę później. Spojrzał mu przy ty w oczy. Właściwie to wiedział, że chłopak go kocha, ale nie wiedział za co. Przecież nawet się wcześniej nie znali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie myślał o tym, że Mark może mu zadać dokładnie takie same pytanie. Oczywiście znał na nie odpowiedź, ale nie wiedział, czy to nie będzie dziwne.
-Kocham cię - powiedział cicho zawstydzony. - Przez jakiś czas trochę ci się przyglądałem. Jesteś naprawdę bardzo fajnym chłopakiem. Masz swoje zdanie, nie robisz tego co inni, umiesz postawić na swoim - wymieniał, a na jego policzkach pojawiały się coraz większe rumieńce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark
Switch
Dołączył: 08 Gru 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:45, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
On również z każdym słowem rumienił się coraz bardziej. Czuł jak ciepło rozgrzewa go od środka.
- Och - mruknął i mocniej przytulił Andy'ego. Na tej wysokości temperatura była dużo niższa, przez co Mark zaczął trochę marznąć. - Eee, to miłe, że to doceniasz - dodał cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Switch
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie powiedział już nic więcej, tylko delikatnie się uśmiechnął. Było mu dobrze w ramionach Marka. Mieli też wspaniały widok z tej wysokości. Lubił oglądać wszystko z góry. Wtedy czuł się całkowicie wolny i był w końcu sobą. Przy tym chłopaku zapominał o problemach.
-Masz jakieś ulubione jedzenie? - spytał po chwili. Chciał dowiedzieć się o nim naprawdę wszystkiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|