Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sasori
Seme
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Los Angeles, USA
|
Wysłany: Pon 15:56, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Humor znacznie mu się poprawił. A już myślał, że kolejną godzinę spędzi na uczeniu się jak kierować firmą. Znaczy się, próbował się skupić, ale zbytnio rozpraszała go obecność chłopaka obok. Wydawało mu się, że jasno dał mu do zrozumienia, jakie ma zamiary. Miał nadzieję, że sam wykaże inicjatywę, chociaż jak na razie nic na to nie wskazywało. Postanowił jeszcze trochę go pomęczyć. Wyciągnął czystą kartkę z zeszytu i odkręcił nakrętkę pióra.
"Przestraszyłem cię?"
Napisał ładnym, pochyłym pismem i przesunął w stronę chłopaka bez jakichkolwiek emocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:31, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alex zamarł gdy zobaczył jak czerwonowłosy podsuwa mu pod nos małą karteczkę z napisem "Przestraszyłem cię?''.
Nie wiedział jak zareagować. Przyszedł tu z sumie z powodu Ryana, nie chciał przeszkadzać w zajęciach. Gdyby West zobaczył, że piszę on z jakimś uczniem byłby pewnie niezadowolony. Po za tym pewny sposób bycia chłopaka trochę go onieśmielał. Jednak zdecydował się odpisać.
- Swoim zachowaniem? Nie. Ukrytymi zamiarami- Tak.
Delikatnie przesunął kartkę z powrotem blisko dłoni czerwonowłosego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:38, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Na początku nie zwracał uwagi na to, że nikt tak naprawdę go nie słucha. Później jednak zaczęło go to irytować. Przestał mówić i podszedł do chłopaków siedzących w pierwszej ławce.
-Chyba wam nie przeszkadzam, prawda? - zapytał nachylając się przed ich ławka. Miał dość tej całej lekcji. W tym czasie mógłby przejść się po okolicy i poznać kogoś nowego. Już zdecydowanie zbyt długo był sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:46, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alexowi zrobiło się naprawdę głupio, gdy Ryan zwrócił jemu i czarnowłosemu uwagę. Nie chciał mu przeszkadzać w zajęciach ale siedzący obok chłopak wciąż go prowokował.
- Przepraszam - powiedział półgłosem - To chyba nie był dobry pomysł bym tu przychodził. Bardzo przepraszam.
Po chwili wstał i wziął swoją torbę, chciał wyjść ale zawartość jej wysypała się na podłogę. Czuł jak jego twarz przybiera purpurowy kolor. Patrząc na Westa nie wiedział, jak się zachować. Pośpiesznie zbierał swoje rzeczy.
- Jeszcze raz przepraszam, tak mi głupio.
Za plecami usłyszał śmiech czerwonowłosego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:11, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Szybko podszedł do chłopaka i pomógł mu mu pozbierać jego rzeczy.
-Hej, nie musisz mnie przepraszać - powiedział i złapał chłopaka za dłoń. - Nie jestem na ciebie zły. Uśmiechnął się do chłopaka i pogładził dłonią jego policzek. Nie spodziewał się, że Alex aż tak bardzo się przejmie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:20, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dotyk dłoni Ryana sprawił, że po ciele Alexa przeszły dreszcze. Gdy dotknął jego policzka poczuł dziwne ukłucie w żołądku. Nogi mu się zrobiły dziwnie miękkie. Łagodny głos Westa trochę go uspokoił.
- Mam, nie powinienem ci przeszkadzać. Poczekam jednak na zewnątrz , o ile jeszcze masz chęć na tą kawę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:01, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, że mam. Postaram się skończyć jak najprędzej, co może nie być łatwe - powiedział i spojrzał znacząco w stronę chłopaka siedzącego w pierwszej ławce. Czuł, że ich współpraca skazana jest na niepowodzenie. Czerwonowłosy chłopak od samego początku nie dawał mu szansy. Nie zamierzał go prosić, chociaż starał się zachowywać dobre relacje ze swoimi uczniami. Musiał też przyznać, że Sasori był bardzo przystojnym chłopakiem, co jeszcze bardziej go denerwowało. Teraz jednak skupił się na Alexie i jeszcze raz się do niego uśmiechnął nadal nie puszczając jego dłoni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:07, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Poczuł się dziwnie na samą myśl, że ma wyjść i zostawić Ryana z czerwonowłosym. Widział jak chłopak patrzy na nauczyciela i nie miał wątpliwości do czego dąży. Ucieszył się jednak słysząc słowa Westa.Trudno mu było wyjść. Przyjemny dotyk Ryana, który czuł na swojej dłoni sprawiał mu przyjemność. Wolałby by to wszyscy wyszli a oni zostali sami. Ale wiedział, że tak nie będzie. Perspektywa wspólnej kawy rekompensowała mu ten dyskomfort.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:20, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-Wiesz, w sumie naprawdę za chwilę skończę. Poczekaj na mnie tutaj, dobrze? - spytał. Nie chciał, żeby chłopak wychodził. Wtedy, kiedy Alex "rozmawiał" z Sasorim chyba był.. zazdrosny? Być może. Wolałby, żeby skupili się na tym, co ma do powiedzenia, chociaż były to same nudne rzeczy. Bardzo dobrze o tym wiedział. Jednak to właśnie dzięki takim dodatkowym zajęciom mógł prowadzić dostatne życie. Oczywiście pieniądze nie daja szczęścia, lecz są do jego osiągniecia potrzebne. Miał własne mieszkanie, przyjaciół, co prawda byli oni teraz daleko, ale nadal byli. Do całkowitego szczęscia brakowało mu tylko partnera, z którym mógłby dzielić się każdą chwilą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:24, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Reakcja Ryana bardzo miło go zaskoczyła. Odetchnął z ulgą, że jednak nie musi wychodzić. Ale perspektywa powrotu na miejsce obok czerwonowłosego przerażała go.
- Dobrze poczekam - powiedział z uśmiechem na twarzy- ale postoje tutaj. Po chwili zdjął torbę i usiadł na niej opierając się o ścianę. Spojrzał w stronę czerwonowłosego i tryumfalnie się uśmiechnął. Miał nadzieje, że chłopak zrozumiał kim zainteresowany jest Ryan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:42, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wrócił do prowadzenia lekcji. Tym razem w ogóle nie zwracał uwagi na Sasoriego. Nie chciał po prostu psuć sobie humoru. Obiecał sobie jednak, że przy najbliższej okazji z nim porozmawia i spyta, o co mu chodzi. Był chyba normalnym nauczycielem, więc nie potrafił znaleźć przyczyny takiego zachowania chłopaka. Szybko skończył lekcję, a później zaczął zbierać swoje rzeczy i ustawił wszystko na swoich miejscach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:50, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alexa ucieszyło, że zajęcia szybko się skończyły. W czasie prowadzenia ich Ryan co chwilę zerkał na niego i delikatnie się uśmiechał. Patrzenie na niego sprawiało Alexowi przyjemność. No cóż był to bardzo miły widok. West był bardzo przystojny o do tego taki miły. Kiedy pakował swoje rzeczy podszedł do niego, do biurka.
- Wolisz kawę w kawiarni czy u mnie? Mieszkam niedaleko.
PO chwili zdał sobie sprawę , że te słowa mogły zabrzmieć jak propozycja nie tylko kawy. Nie chciał by Alex źle o nim pomyślał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:02, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się, kiedy Alex do niego podszedł.
-Sam zdecyduj. Mi wszystko jedno, chociaż jest już zimno na dworze, a zapomniałem wziąć z domu kurtkę. Spieszyłem się, żeby oddać ci ten klucz - wyjaśnił. Może naprawdę lepiej byłoby pójść do niego, ale wolał, żeby chłopak sam zdecydował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:11, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- W takim razie chodźmy do mnie. Robię pyszną kawę. Po za tym rzadko mam gości, więc będzie to miła odmiana.
Alex położył na ziemi torbę i wyciągnął z niej sportową bluzę. Nosił ją w czasie zajęć ale skoro się nie odbyły ubranie nie było mu potrzebne.
- Załóż jeśli chcesz, jest naprawdę zimno.
Podał mu bluzę ale parząc na Westa wiedział, że będzie na niego trochę za duża. Ale w sumie lepsze to niż zmarznięcie w drodze do jego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:09, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alex był naprawdę bardzo miłym człowiekiem. Trudno w tych czasach spotkać kogoś takiego.
-Dziękuję. - Uśmiechnął się szeroko do chłopaka i założył bluzę. - Pewnie śmiesznie wyglądam, co? - spytał patrząc w dół. Bluza chłopaka była dla niego zdecydowanie zbyt szeroka, ale miła w dotyku i bardzo ładnie pachniała. Może w końcu znajdzie sobie przyjaciela, albo przynajmniej kolegę.
|
|
Powrót do góry |
|
|