Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:01, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Ja stawiam- powiedział Alex. Tokiya chciał zaprotestować,ale Sato dodał - Zrewanżujesz się następnym razem,taki mały pretekst byś się ze mną jeszcze spotkał.
Tokiya uśmiechnął się. Po chwili obaj wyszli. Wieczór był piękny chodź chłodny.
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Śro 17:02, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tokiya
Uke
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:00, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Właściwie to on chciał to powiedzieć, w końcu był po wypłacie, ale Alex go uprzedził. Spodobało mu się to, że podobnie myślą.
- Wyjąłeś mi to ust - powiedział wesoło. Niedługo potem byli już w drodze do parku.
*wychodzi*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam
Uke
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:03, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wracając od Alexa do siebie, zahaczył jeszcze o tą kawiarnię. Był trochę zdziwiony, że o tej godzinie jest jeszcze otwarta, ale zamierzał z tego skorzystać. Usiadł przy jednym ze stolików i zamówił sobie coś słodkiego oraz kawę. Co prawda był już wieczór, ale miał na nią ochotę. Gdy zamówienie zostało mu przyniesione, wziął się za jedzenie. Kiedy skończył, zapłacił i wyszedł. Był trochę zmęczony po dniu, więc skierował się prosto do swojego mieszkania.
*z tematu*
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Nie 18:50, 30 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 21:37, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wszedł do kawiarni i się uśmiechnął, powolnym krokiem podszedł do stolika i się rozebrał. Czekając na kelnera z kartą bawił się serwetką, nudziło mu się ale nie dawał tego po sobie poznać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meron
Switch
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Meron wbiegł do kawiarni.
Czuł niesamowitą presję. Musi się napić kawy, szybko, teraz w tym momencie. Ciężko jest być uzależnionym od niej.
Monety pobrzękiwały w jego kieszeni, ale nie zwracał na to uwagi. Poprawił uchwyt na książkach które trzymał przy swoim boku.
Nie zauważył odsuniętego przed nim krzesła na którym ktoś siedział, więc ze zgrabnością prima baleriny zahaczył nogą o nóżkę i fiknął koziołka. Wylądował z głośnym trzaskiem na podłodze, a podręcznik rozsypały się wokół niego. Wymówił parę miłych słów do wroga w postaci podłogi i próbował się podnieść.
Ostatnio zmieniony przez Meron dnia Nie 22:05, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Pon 22:10, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał sie i wstał po czym zaczął pomagać chłopakowi wstać. Gdy ten sie podniósł Yuki sie uśmiechnął.- A może sie dosiądziesz do mnie i wypijemy coś razem.- zaśmiał sie uśmiechając delikatnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meron
Switch
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:22, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Chłopak spojrzał z ukosa na nieznajomego mu mężczyne.
-Nie jestem przyzwyczajony by pić kawę z ludżmi o których krzesło się potknąłem.
Pozbierał książki i włożył je sobie pod ramię, po czym otrzepał, zdarte i tak już, jeansy z brudu.
-Nie mówiąc już o tym, że Cię nie znam...
Wymamrotał i zaczął grzebać w kieszeni szukając źródła swojego utrzymania przy życiu- pieniędzy na kawę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Wto 9:09, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Podał mu dłoń.- Jestem Yuki.- zaśmiał sie po czym zawołał kelnera zamówił dla siebie białą kawę.- A ty czego sie napijesz?
Ostatnio zmieniony przez Takahiro dnia Wto 9:11, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meron
Switch
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:12, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
-Prawie mi miło -uśmiechnął się ironicznie, a po chwili dodał -Caffe Latte, bez cukru...
Powoli uścisnął dłoń mężczyzny, najlżej jak potrafił. Ale nie miał zamiaru się przedstawić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Śro 18:03, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na niego, po chwili kelner przyniósł ich zamówienie i postawił po czym odszedł.- Jesteś tutaj nowy? Czy mieszkasz tutaj jakiś czas?.-spojrzał na swoją kawę i upił łyk po czym delikatnie się uśmiechnął ukazując swoje białe ząbki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Felicjan
Switch
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:14, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nucąc pod nosem wszedł do kawiarni, rozejrzał się dookoła i powąchał powietrze. Zapach był, jego zdaniem piękny, lekka nuta owocowa ukryta za masą kawy i czekolady. Wspaniały zapach! Dla Felicjana zapachy znaczyły wiele, szczególnie zapachy wypieków czy dań, dzięki nim rozpoznawał czy jego dzieło wyszło dobrze, czy nie.
Podszedł do baru i zaczął wypytywać młodą kobietę stojąca na kasie o prace. Bardzo pilnie potrzebował pracy, a kawiarnia była dla niego idealnym miejscem. Mógłby piec ciasta, ciasteczka, czy robić desery. Nawet bycie kelnerem, w tak pięknie pachnącym miejscu, wydawało mu się bardzo przyjemna pracą.
Po dłuższej rozmowie udało mu się wynegocjować, ze jego rozmówczyni popyta swojego szefa o ewentualna pracę. Zostawił jej jeszcze swój numer i zamówił kawę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Felicjan
Switch
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:04, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Powoli pił pyszną kawę z dodatkiem chilli i czekolady. Uwielbiał takie mieszanki, a tą konkretna po postu ubóstwiał! Zapach kawy przeplatał się w niej z delikatnym, subtelnym aromatem czekolady deserowej i agresywną wonią chilli. A smak? Po prostu niebiański! Z początku intensywny, gorzki smak kawy łagodzony przez słodkawa czekoladę, a potem, atakująca z zaskoczenia pikantność chilli. Przez długi czas zachwycał się tym doznaniem, upijał z swego kubka łyk po łyczku delektując się każdą kroplą.
Kiedy już ani kropelka nie została na dnie kubka odłożył go i nieco niechętnie wyszedł z kawiarni. Obiecał sobie, że nawet jeśli nie dostanie tu pracy to będzie wpadał na tą pyszna kawę. Wychodząc zastanawiał się, gdzie teraz może iść. Nie miał ochoty wracać jeszcze do domu.
(z tematu)
Ostatnio zmieniony przez Felicjan dnia Śro 9:48, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 20:36, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Yuki wyciągnął z kieszeni telefon który dzwonił niemiłosiernie. Odebrał i zaczął coś szybko mówić po japońsku po czym zrezygnowany po skończonej rozmowie schował telefon.
- Wybacz ale muszę już uciekać.- dopił swoją kawę i zostawił na stole pieniądze. Ubrał szybko płaszcz i wyszedł z kawiarni.
[zt]
|
|
Powrót do góry |
|
 |