Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:58, 11 Sie 2012 Temat postu: Cmentarz |
|
|
Miejsce zadumy. Bagna otaczające tę poświęconą ziemię sprawiają, że często jest tutaj mgła dodająca mroku. Prócz standardowych nagrobków są tu również mauzolea oraz pomniki aniołów. W niektórych miejscach ustawione są ławki dla ludzi odwiedzających zmarłych bliskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:08, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nienawidził tego miejsca. Miał świeżo w pamięci jak szedł tędy dwa lata temu i żegnał swoich rodziców. Kiedy przekroczyli główną bramę, Alex ścisnął dłoń Ryana. Niósł bukiet kwiatów i oglądał nagrobki. Po kilku minutach stanęli przed jedną z mogił."Rose i Akihito Sato". Po policzka Alexa spłynęły łzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:17, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedy znaleźli się przy grobie rodziców Alexa, z oczu chłopaka popłynęły łzy. Odłożył torby na ziemię i mocno go przytulił. Wiedział, że to jest bolesne, ale nie chciał, żeby mężczyzna płakał. Spojrzał na niego i zaczął ścierać łzy z jego twarzy pocałunkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:29, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Bardzo ich kochałem - wyszeptał Alex- Brakuje mi ich każdego dnia.
Łzy wciąż spływały mu po policzkach. Wtulił się w Ryana i zaczął płakać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:46, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-Wiem, Skarbie - powiedział i zaczął gładzić jego plecy. - Oni zawsze będą przy tobie. - Alex nadal miał ich w sercu, a to było najważniejsze. Chciał powiedzieć mu, że go kocha, bo już od godziny o tym myślał, ale bał się, że to za wcześnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:17, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Bliskość Ryana była mu teraz bardzo potrzebna. Mając z kim dzielić ból po stracie rodziców, miał wrażenie ,że jest on mniejszy - Wiem,że jest zimno ale usiądziemy na chwilę na ławce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:21, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wziął go za rękę i pociągnął go w stronę ławki.
-Myślisz, że twoi rodzice by mnie polubili? - spytał, kiedy usiedli na ławce. - W końcu jestem tylko zwykłym nauczycielem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:27, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Na pewno- odpowiedział Alex - Oni nie patrzyli na to co kto robi, jakie ma pochodzenie tylko jakim jesteś człowiekiem. A ty jesteś wspaniały. Dla nich też liczyło się by osoba, którą im przedstawię dawała mi szczęście i ty mi dajesz, więc myślę,że pokochali by ciebie. Myślisz czasem co się dzieje z człowiekiem po śmierci? No właśnie Ryan, jesteś religijny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:37, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-Tak, wierzę w Boga i bardzo często chodzę do kościoła. Myślę, że po śmierci zaczyna się nowe życie. Twoi rodzice napewno patrzą teraz na nas i cieszą się, że jesteśmy szczęśliwi - powiedział i delikatnie go pocałował. - Nikt inny nie dał mi tyle radości, ile ty mi jej dajesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:42, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Ty też dajesz mi wiele szczęścia Ryan, naprawdę.
Alex pogłaskał go po policzku-Kiedy żyli moi rodzice też chodziłem z nimi go kościoła. Ale kiedyś jeden duchowny powiedział,że Bóg nienawidzi gejów i,że nie powinienem tu przychodzić. Od tamtej pory nie poszedłem do żadnego kościoła. Ale wierze w Boga, i nie chce mi się wierzyć,że mógłby nienawidzić takich osób jak my, przecież każdy ma prawo do miłości. Sam już nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:49, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, że mamy prawo do miłości. Miałbym znaleźć sobie jakąś dziewczynę i męczyć się w tym związku, jej także nie dając szczęścia? Nie wyobrażam sobie tego. Z nikim nie będzie mi lepiej - powiedział i pocałował go w szyję. - No i kto wie? Może Bóg także był gejem. - Uśmiechnął się do niego. Chciał poprawić mu humor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:20, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alex zaśmiał się słysząc słowa Ryana - Nawet w takiej chwili potrafisz mnie rozśmieszyć. Jesteś cudowny, już ci dziękowałem ,że jesteś przy mnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:30, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedział mu tylko położył swoje dłonie na jego policzkach i złożył na jego ustach długi pocałunek. Szczęście Alexa było dla niego najważniejsze. Usiadł mu na kolanach, a mężczyzna objął go w pasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:35, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Czuł ciepło na swoich kolanach bijące od ciała Ryana. Objął go w pasie i mocno.
- Wiesz,że pierwszą noc po śmierci rodziców spędziłem tu na cmentarzu. Było straszenie zimno. Ale nie mogłem ich zostawić samych. Bałem się pustego domu i uczucia samotności. Całą noc do nich mówiłem. Tak było mi łatwiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Uke
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:44, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiedział, czy dałby sobie radę, gdyby coś stało się jego rodzicom. Byli dla niego bardzo ważni.
-A teraz co chciałbyś im powiedzieć? - spytał. Może dzięki temu, że Alex powie to, co chciałby im powiedzieć poprawi mu się humor. Mógł przecież tutaj przychodzić i mówić im o ważnych dla niego rzeczach. Może dla innych ludzi byłoby to dziwne, ale dla niego nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|