Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 21:36, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Usiadł na kanapie i uniósł kieliszek do ust, uśmiechnął się zadziornie i upił łyk wina.
- Aż taki jestem interesujący?.- przysunął się do niego i spojrzał mu w oczy z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:40, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alex na chwilę zesztywniał, ale kiedy Takahiro usiadł bliżej niego nawet nie drgnął. Uśmiechnął się słodko do niego- Widzę,że skromność to twoje drugie imię...- zaśmiał się Alex i sięgnął po butelkę z winem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 21:44, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- No a jak.- uśmiechnął się i niby przypadkiem musnął palcem jego udo.
Upił łyk ze swojego kieliszka.
- A może opowiesz mi coś o sobie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Urodziłem się tutaj, ale mam japońskie korzenie. Mieszkałem tu z rodzicami,ale zginęli w katastrofie lotniczej dwa lata temu.Studiuję wychowanie fizyczne i udzielam lekcji sztuk walki i samoobrony. To tak pokrótce, a i Ryan...poznaliśmy się wczoraj, w miejscu pracy. No wiesz jak to bywa...
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Nie 21:48, 21 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 21:50, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Tak wiem.- uśmiechnął się i przejechał palcem po jego szyi.
- A ja jestem Japończykiem, lecz zostałem porzucony przez rodziców, wychowałem się w domu dziecka, nauczyciel muzyki nauczył mnie wszystkiego i to dzięki niemu doszedłem do tego co teraz robię, czyli gram i tworzę, kocham to z całego serca.- wyszeptał i się uśmiechnął.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:53, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
-To miałeś trudne dzieciństwo współczuje- powiedział Alex, po czym dodał- Czy ty mnie prowokujesz?- spytał wprost Alex - Nie przywykłem by ktoś całkiem obcy mimowolnie mnie dotykał. Liczysz na coś?
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Nie 21:55, 21 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 21:55, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Może i liczę na coś.- powiedział z uśmiechem, cofnął rękę i nalał sobie wina.- Ale może poczekam aż będziemy bez trzeciej osoby za ścianą.- spojrzał chłopakowi w oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:59, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alex westchnął. Sam nie wiedział czego teraz chce. Takahiro był naprawdę uroczy i bardzo pociągający. Ale to Ryan stawał się dla niego kimś ważnym. Nie chciał tego stracić.
- Być może nadarzy się taka okazja...Kto wie- odpowiedział, pozostawiając pole do manewru. Nie chciał zniechęcić Takahiro ale też obecywać mu coś co być może się nie spełni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 22:00, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Westchnął i się odsunął od niego.
- Widzę że ci bardzo zależy na nim.- odstawił kieliszek i zamknął oczy.
- Powiedz jedno a zniknę naprawdę, nie będę się wtrącał.- zaczął masować sobie skronie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Zależy, masz rację ale...ale chce żebyś został. Będziesz moim sąsiadem. Więc i tak zawsze będziesz obok. To ja decyduje o moim życiu i kogo wpuszczam do łóżka. Czy zostaniesz czy wyjdziesz to i tak nie będzie miało znaczenia jeśli będę chciał ciebie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Nie 22:06, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Czyli?.- przysunął się do niego i pogłaskał go po policzku.
- Nie będzie ci to przeszkadzać prawda?.- dotknął palcem jego warg.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:10, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
- Nie będziesz mi przeszkadzał, ale...- Nie wiedział czemu ale coś go pchało w jego stronę. Palce Takahiro na jego wargach sprawiły,że zadrżał. Wargi jego towarzysza wydały mu się wyjątkowo kuszące...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Pon 5:29, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Przysunął się tak że ich twarze dzieliły zaledwie milimetry.
- Jakiś ty rozkoszny.- wyszeptał i złapał brodę w swoje palce po czym przejechał swoim językiem po jego wargach, był ciekaw reakcji chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Switch
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:07, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Przyjemny dreszcz przeszedł przez ciało Alexa. Bliskość Takahiro była bardzo podniecająca. Chłopak kusił go swoim zachowaniem. Alex nie wiedział czy ten się z nim drażni czy naprawdę do czegoś dąży. Przed oczami stanął mu Ryan.
- Przepraszam cię, ale pójdę już spać. Nie chce zrobić czegoś, co któryś z nas potem może żałować.
Takahiro tylko wzruszył ramionami. Alex wstał i zniknął za drzwiami sypialni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Takahiro
Switch
Dołączył: 13 Paź 2012
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osaka
|
Wysłany: Pon 11:39, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wziął w dłonie gitarę i zaczął grać ulubiony kawałek po czym przestał, wyciągnął kartkę i napisał na niej.
" Nie chce robić nic w brew twojej woli, i nie chodziło mi tylko o zabawę. Jak coś wiesz gdzie mnie szukać." Napisał szybko i się podpisał, po czym wyciągnął z walizki klucze i wyszedł z jego mieszkania udając się do swojego.
*z tematu*
|
|
Powrót do góry |
|
 |